Dolnośląska Liga Paralotniowa to ranking pilotów latających ze startowisk usytuowanych w Sudetach na terenie Polski i Czech. Inicjatorem i pomysłodawcą DLP jest Piotr Sky Antoniak, który prowadził DLP w roku 2014, 2015 i 2016. Z końcem sezonu 2016 Piotr przekazał projekt pod moje skrzydła ;) ale okazało się że raczej na 'barki', a znacie mnie jako Dariusz Fly ( starry ). To na mojej stronie można było śledzić klasyfikację DLP w roku 2015, 2016 i 2017, a mam nadzieję, że i w 2018 będzie to dla wielu z nas dalej fajna zabawa.

Proszę pamiętać, że po pierwsze DLP to zabawa, a po drugie próba zmotywowania jak największej ilości nowych pilotów, aby oderwać się “pagóra” i zasmakować w lataniu przelotowym, poznając nasze piękne Sudety z naszej paralotniowej perspektywy.

Uczestnictwo w DLP doświadczonych pilotów pozwala tym mniej doświadczonym nabrać odpowiedniego dystansu do swoich umiejętności i możliwości. Publikowane tracki lotów pozwalają zobaczyć co danego dnia było do ‘pokonania’. Mimo, że DLP to nie są zawody, to jest to jakaś namiastka sportowej rywalizacji która może pomóc w przełamaniu swoich oporów, aby wreszcie spróbować latania xc, którego nieodłącznym elementem jest lądowanie w nowym, nieznanym terenie i powrót do domu :), będący często dodatkową, niezapomnianą przygodą.

Miejsce w klasyfikacji DLP to nie tylko wynik doświadczenia i umiejętności. Ta efekt postawionych sobie celów, życiowych priorytetów, poświęcenia swojego wolnego czasu indywidualnych wyborów między lataniem a .... całą resztą naszego życia. To dlatego nasi piloci o wielkich umiejętnościach i doświadczeniu, nie mogą spoczywać na laurach i spać spokojnie. Kilkoma długimi lotami, które wszystkich nas wprawiają w zachwyt nie da się "wygrać" DLP. Trzeba przez cały sezon pilnować swojego miejsca na starcie, a czasami "schylić się" po te 15 pkt. na Mieroszowie.

Mówią, że latania dla przyjemności nie da się połączyć z tabelką. Nie zgadzam się. DLP daje to co w lataniu często nam umyka, czyli cel, plan do wykonania. Przysłowie mówi, "nie wiesz co robić, rób wysokość". DLP daje każdemu to samo zadanie, ciągle próbować polecieć w nowe miejsce, w które jeszcze wczoraj myślałeś, że nie dasz rady. Kto tego posmakuje ten zrozumie, że to jest właśnie latanie dla przyjemności i przyjemność oraz satysfakcja z latania. To jest taki cel, taka przyjemność, która daje nam szanse, aby latanie się nam nigdy znudziło, aby ciągle nam było tego latania mało.