17-08-2018 Cerna Hora - Kudowa

Nie było łatwo, tym bardziej po takiej przerwie w takim powietrzu, ale smakowało tym bardziej, że to pierwszy raz do Kudowy, a nie do Lubawki ;)

Pierwszy też mój prawdziwy powrót autostopem do domu, jednak się dało. Zatrzymują się tylko fajni ludzie, dzięki którym zapomina się o tych wszystkich, którzy się nie chcieli zatrzymać.

powrót